Zadaniem uczniów biorących udział w konkursie na „bajkę o oszczędzaniu” było zachęcenie ich do tworzenia wspaniałej historii, przygody oraz eksperymentowania z własną wyobraźnią. Liczył się pomysł, treść bajki, humor, puenta i trochę wiedzy o oszczędzaniu. Wszystkie bajki poddane zostały ocenie jury. Jedną z najciekawszych publikujemy.
A oto zwycięzcy konkursu:
I miejsce Mateusz Macuk
II miejsce Wiktoria Woźna i Łucja Kosmalska
III miejsce Mateusz Sierakowski i Marcelina Bandurska
Gratulacje!
OSZCZĘDZANIE
Hej chłopczyku i dziewczynko. Chcę przedstawić bajkę krótką, z dużą prawdziwości nutką. Za górami, za lasami w Unisławiu mieszkał sobie mały Krzychu. Miał mamusię najlepszą na świecie, a dlaczego , to już zaraz się dowiecie. Krzysiu był urwisem małym „naciągaczem niesłychanym”. To co dobre chciał kupować, żeby później łasuchować. Tutaj gumę sobie kupił, a tam chrupki czy lizaka, jednak szybko się zasmucił, gdy zabrakło mu na resoraka. Wtedy mama synka wzięła, skarboneczkę mu wręczyła i te słowa powiedziała: „Dziś synku opłacalne jest oszczędzanie, a nie bezsensowne pieniędzy wydawanie”. Po słowach mamy Krzyś z uśmiechniętą minką pobiegł do pokoju ze swą różową świnką. Każdego dnia odkładał tam złociaka i dzięki oszczędzaniu kupił resoraka. Widzicie dzieci… morał z tego taki: „Gdy nie oszczędzacie, to w funduszach braki macie”.
Autor bajki: Mateusz Macuk uczeń klasy III